środa, 3 kwietnia 2013

Szczęśliwy dzień

Dzisiaj wydarzyło się kilka wspaniałych rzeczy:
Rano przyszła moja koleżanka fotograf- amator, która chciała spróbować sesji z dzieckiem. Adaś był dość grzeczny, co prawda najwięcej zdjęć ma z kubkiem w ręce a nie przytulając się do słodkiego białego misia, no ale cóż, to właśnie mój synek ;)
Potem dostałam wspaniała wiadomość: moja kuzynka miała na dziś termin cesarki i na świecie jest już słodka i wyczekana Karolina! Waży 3600, co oznacza że jest dwa razy cięższa od Adasia kiedy się urodził. Dostałam mmsa ze zdjęciem i wygląda ślicznie, aż tęsknię za takim małym bobasem!
A po trzecie... Adaś powiedział dziś TO słowo. Mama, wreszcie usłyszałam to cudowne MAMA! Popłakałam się oczywiście jak to ja mam w zwyczaju i na każde mama biegnę go przytulać!
Co za piekny dzień! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz